Nowsza, ulepszona, idąca z pewnością siebie do przodu. Między Bogiem, a prawdą ostatni raz na randce byłam przed narodzinami Łukasza. I była to randka z jego ojcem. Później zapomniałam co to romantyzm i namiętność. Zapomniałam jak to jest stroić się, starać wyglądać jak najlepiej.

Bycie grubasem to moje życie, to moja etykieta. Według niektórych 70 kilogramów to niewielka nadwaga, jednak dla mnie- Małgorzaty ze wzrostem ledwo 150 centymetrów to dosyć poważny problem. Szczególnie gdy jest się 35- letnią rozwódką z synem w okresie buntu. Nadszedł czas na radykalne zmiany. Zmiany, które mam zamiar przeprowadzić ze wsparciem. Tym wsparciem okaże się dla mnie Limvena.

Mamo, moge tez? Łukasz coraz bardziej mnie zaskakuje. Słuchając moich opowiadań o ćwiczeniach na siłowni, o klimacie tego miejsca, zapytał czy może wybrać się ze mną. Mój syn, który jeszcze miesiąc temu nie chciał wychodzić ze mną na 5 minut do sklepu, pragnie spędzać ze mną 2 godziny 3 razy w tygodniu. Zauważyłam, że pojawiły się osoby, które czytają mojego bloga. Serdecznie Was witam i mam nadzieję, że znajdziecie tu chociaż trochę pomocy z mojej stronyJ.

Koktajlami rzygam, ruch mnie męczy, nie mam ochoty na sport, myślę tylko co by tu zjeść. Tu kusi paczka chipsów, tu ulotka nowej pizzerri. Pizza była pyszna, wyrzuty sumienia jednak nie były przyjemnym uczuciem. Siedziałam i żarłam, jakbym od tygodnia nie miała niczego w ustach. Jest mi tak okropnie wstyd! Udostępnij w usłudze Twitter.

Moje drogie, czas mojej diety powoli dobiega końca. Wiele Wam zawdzięczam, mam nadzieję, że jakoś Wam pomogłam, że uczyłyście się na moich błędach, tak jak ja na Waszych. Czuję, że naprawdę jestem nową osobą. Jestem piękna, atrakcyjna, pewna siebie. Wiem co należy jeść, a czego unikać. Nie wstydzę się swojego ciała, dobrze czuję się wśród ludzi.

Wiele z Was zadaje mi pytania na temat diety, na temat kosztów całej zabawy, na temat skutków ubocznych. Cały czas staram się jak najlepiej odpowiadać na nurtujące Was pytania. Dieta z Limveną nie należy do najdroższych. Jestem matką samotnie wychowującą dziecko dwudziestego pierwszego wieku i daję sobie spokojnie radę, przy moich niedużych dochodach. Naprawdę schudłam ponad 10 kilogramów w ciągu 3 miesięcy. To niezwykłe i wspaniałe uczucie! Udostępnij w usłudze Twitter.

Kolejne dwa kilogramy za mną. Tak samo jak kolejny etap diety z Limveną. Teraz będę mogła spożywać aż! 1500 kalorii dziennie, ciągle zostają ze mną dwa koktajle. A co najważniejsze, chłopcy świetnie się razem dogadują. Mamy coraz więcej wspólnych planów, Marek prawie codziennie wpada do nas na kolację.

Cała trójka mężczyzn w moim życiu musiała w tym tygodniu stanąć po drugiej stronie barykady. Kamil nagadał Łukaszowi samych kłamstw na mój temat, Marek wyjechał na dwa tygodnie do byłej żony, która wróciła ze Stanów. Zbliżam się do końca, a zachowuję się, jakbym nie wiedziała, jak wielki błąd popełniam, żeby zagłuszyć wyrzuty sumienia, powtarzałam sobie, że to nic takiego, przecież tyle kalorii spaliłam. No i masz babo placek, waga zamiast w dół poszła w górę.